Wakacje już za nami... Zdecydowanie za szybko zawsze mijają... Sierpień, jak zwykle, upłynął nam pod kątem urlopu :) A wrzesień przywitaliśmy chłodem i kolorowymi dożynkami, które wczoraj odbyły się w naszej pięknej wsi, nazwanej chyba przez kogoś złośliwego Brzydowem ;) Nasza silna ekipa uczestniczyła w tym wydarzeniu wraz z dwoma kucykami, a koło naszego domu pojawił się jeszcze jeden koń ;)
A koni, jak wiadomo, nigdy za dużo ;) Tym bardziej, że ten stał się całkiem ciekawą atrakcją ;) Ludzie odwiedzający wczoraj Brzydowo mogli zresztą zobaczyć wiele różnych konstrukcji i pomysłów zrealizowanych przez mieszkańców. Ich twórczość i kreatywność była wręcz niesamowita. Mam nadzieję, że nasz dożynkowy koń stanął na wysokości zadania ;) Poniżej krótka fotorelacja :)